Narkotyki nie trafią na rynek
Kryminalni z radomszczańskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zatrzymali parę, która posiadała i sprzedawała narkotykami. Policjanci znaleźli i zabezpieczyli ponad kilogram marihuany oraz urządzenia do porcjowania środków odurzających. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci prowadzą działania zwalczające przestępczość narkotykową, a co się z tym nierozerwalnie wiąże wyeliminowanie z rynku jak największej ilości substancji odurzających. Tym razem ich działania pozwoliły na zatrzymanie 33-letniego mężczyzny oraz jego 31-letniej partnerki. Oboje mieszkają na terenie powiatu radomszczańskiego. Zdarzenie to miało miejsce 10 listopada 2021 roku. Funkcjonariusze zatrzymali parę kiedy ta najprawdopodobniej jechała sprzedać wcześniej przygotowany narkotyk. Policjanci znaleźli marihuanę w samochodzie zatrzymanych oraz w ich miejscu zamieszkania. Zabezpieczony narkotyk zostanie przekazana do laboratoryjnych badań. Para została osadzona w policyjnym areszcie. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im zarzutów posiadania znacznej ilości narkotyków oraz ich sprzedaży. Ze względu na to, że 33-latek jest znany stróżom prawa ze swoich przestępczych zachowań prokurator wnioskował o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania. Za posiadanie znacznych ilości substancji odurzających grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Przy czym, sąd może mężczyźnie zwiększyć karę o połowę, ponieważ mężczyzna działał w warunkach recydywy.
/Aneta Komorowska/
