Wpadł przez niesprawne oświetlenie
Nieprawidłowe oświetlenie pojazdu zwróciło uwagę policjantów z radomszczańskiej drogówki. Chwilę później okazało się, że to dopiero początek poważnych problemów kierowcy. 25-letni mężczyzna wsiadł za kierownicę bmw mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
18 lipca 2025 roku, po godzinie 23:00, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Radomsku patrolowali ulice miasta. Na ulicy Krakowskiej zauważyli pojazd marki bmw poruszający się bez sprawnego oświetlenia. Funkcjonariusze zatrzymali samochód do kontroli.
Za kierownicą siedział 25-letni mieszkaniec powiatu radomszczańskiego. Szybko wyszło na jaw, że mężczyzna nie powinien w ogóle prowadzić żadnego pojazdu, ponieważ posiada obowiązujący zakaz sądowy. Za niestosowanie się do orzeczenia sądu grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Sądowy zakaz prowadzenia pojazdów to nie ostrzeżenie, lecz środek karny, który ma chronić bezpieczeństwo na drogach. Każdy, kto mimo takiego zakazu decyduje się wsiąść za kierownicę, świadomie łamie prawo i musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami karnymi. Złamanie zakazu nie jest wykroczeniem – to przestępstwo, które może skutkować wyrokiem i karą więzienia. Policjanci stanowczo reagują na takie przypadki, bo kierowca objęty zakazem nie powinien znajdować się na drodze.
aspirant Dariusz Kaczmarek