Sprawca wypadku drogowego i jego konkubina trafili do policyjnej celi
Pijany 29 – latek kierując samochodem marki Rover spowodował wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia. Po przejechaniu kilometra został ujęty przez świadków. Ponadto, w samochodzie jechały jeszcze dwie nietrzeźwe osoby dorosłe i czteroletnie dziecko.
12 lutego 2017 roku, tuż po godzinie 12.00 dyżurny otrzymał zgłoszenie, że w rejonie miejscowości Fryszerka, gmina Gomunice doszło do wypadku drogowego. Policjanci na miejscu zdarzenia ustalili, że kierujący samochodem Rover nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu passatem i doprowadził do zderzenia obu pojazdów. Następnie passat wpadł do rowu i dachował. Kierowca volkswagena z urazem głowy i licznymi stłuczeniami został przewieziony do radomszczańskiego szpitala, gdzie pozostał na obserwacji. 21 – letni mieszkaniec gminy Ładzice był trzeźwy. Na szczęście świadkowie tego zdarzenia błyskawicznie i prawidłowo zareagowali. Jedni wezwali pogotowie i policję a inni doprowadzili do zatrzymania sprawcy wypadku. Okazało się, że samochodem marki Rover oprócz kierowcy podróżował 63 – leni mężczyzna, 36 – letnia kobieta i jej syn. Wszyscy są mieszkańcami gminy Gomunice. Badanie przeprowadzone przez policjantów wykazało, że pijana matka miała w organizmie 2,9 promila alkoholu a jej kierujący autem konkubent 3,2 promila. Policjanci podjęli decyzję o umieszczeniu w policyjnym areszcie nietrzeźwej pary. Chłopcem zaopiekowała się rodzina. 29 – latek odpowie przed sądem za spowodowanie wypadku drogowego będąc w stanie nietrzeźwości oraz za narażenie pasażerów na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Za takie zachowanie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, kara grzywny oraz zakaz kierowania pojazdami. Natomiast, kobieta odpowie za narażenie syna na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, za co grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.